O magicznych zwierzętach słów kilka - ZAJĄC

Jeśli zobaczysz zająca w majowy poranek, to by nie przyniósł pecha, należy splunąć za lewe ramię i powiedzieć: „Zając przede mną, kłopot za mną, wybaw mnie dobry Jezu”. 

'Nature's Eye', illustration of the poem by Pagan poet Mark Westmore

    HISTORIA


    Przygotowując się do napisania tego artykułu dokopałam się do masy legend i wierzeń z całego świata, dotyczących właśnie Zajęcy. Według najbardziej popularnych - Wielkanocny Zając, przynosi dzieciom prezenty; w Japonii ubija na księżycu mochi; w różnych częściach świata zapala gwiazdy na niebie, a nawet sam Księżyc jest Zającem. 
"Uszaty Ród" zaznaczył swoją obecność w mitologiach całego świata, jako potężny symbol odrodzenia, przemiany, ofiary i zmartwychwstania.
Nie istnieje praktycznie zakątek świata w którym zwierzę to byłoby uznane za "zwyczajne". 
Obecnie najczęściej mylony ze swoim kuzynem - słodkim, puchatym króliczkiem - wygląda zupełnie inaczej niż jego mitologiczny przodek.

Nocna aktywność Zająca i przekonanie, że w dzień śpi z otwartymi oczami, sprawiło, że był, a czasami nadal jest on kojarzony z nocą, a co za tym idzie światem zmarłych, Księżycem i czarami. 
Wiele kultur przedstawia Zająca na tarczy Księżyca ( Indie i wspomniana Japonia).
W mitologii greckiej Zając towarzyszył Artemidzie, a także Hekate. 
Na Huculszczyźnie wierzono, że Zając jest wcieleniem Diabła. W europejskim folklorze częściej jednak to czarownica wcielała się w szaraka. Dlatego gdy widziano go na łące ze stadem krów, podejrzewano, że to wiedźma czyha, by odebrać im mleko, albo zaczarować krowy. 

Obok czarnego kota, stał się równie popularnym zwierzęciem kojarzonym zarówno z czarownicami, jak i samą magią. Często także przypisywano mu podobne "nieszczęścia".
Podobnie jak czarny kot, przebiegając drogę, mógł przynieść pecha. Kobiety w ciąży powinny go unikać w każdej formie, zjedzenie ich mięsa, a nawet dotknięcie samego Zająca, czy jego widok, mogło sprowadzić kłopoty na płód, jak i "zajęczą wargę". 
Nazwanie małego dziecka Zającem powodowało zatrzymanie jego wzrostu. Dostrzeżenie go mogło sprowadzić nieszczęście i śmierć – zapeszyć polowanie i połów, zwiastować pożar lub plagę. 

Już nie tylko samo zwierzę jak i jego nora pobudzało wyobraźnię do działania. Z bardziej nam współczesnych historii - Alicja w Krainie Czarów - Alicja wpada do króliczej/ zajęczej nory, przenosi się do innego świata, świata cudów i magii. Zajęcza nora, ciemna i nieodgadniona, była obrazem drogi do świata zmarłych. Uważano, że dusze mogą wcielać się pośmiertnie w Zająca, a jego (rzekomo) otwarte podczas snu oczy widzą zaświaty. Podobnie z miedzą, w której go często widywano, w kulturze ludowej jest kojarzona z granicą, w tym granicą światów.

Przewrotnie kojarzy się zajęczą norę czy nawet samego Zająca z zaświatami kiedy jest tzw. zwiastunem wiosny, symbolem witalności, odrodzenia, a przede wszystkim - płodności. Podobnie przewrotnie wykorzystywano go do własnych celów, niby posłaniec ciemności i sam Diabeł wcielony, a jego uszy zawieszano nad kołyską aby chroniły dziecko. Z kolei do dzisiaj często nosi się ich tylną, lewą łapkę - na szczęście.  Ten dwuznaczny charakter Zająca sprawia, że jest on uznawany za istotę przewrotną. 

Irańskie naczynie - ok VII w. n. e.


ZAJĘCZA MIŁOŚĆ I MOC


Zające i Króliki nie bez powodu są symbolem miłości cielesnej (niegdyś towarzysze Erosa i Wenery, później deptanym przez Maryję na wielu chrześcijańskich obrazach).
To, że populacja Zajęcy i królików wręcz w magiczny sposób zdawała nigdy nie maleć i to jak liczne zastępy młodych wychodziły na świat z nor, z łona Ziemi, powiązało te zwierzęta w wyobraźni naszych przodków z Boginiami płodności, z coroczną, odnową natury. Niekończącym się cyklem śmierci i zmartwychwstaniem wszystkiego co żyje. 

Powiązało je to także z Bogami, którzy podchodzili pod ten sam cykl np Ozyrys; nad brzegiem Nilu, składano Zającom jako aspektom Ozyrysa, ofiary dla dobrych plonów i żyzności pól. 
Nawet w podaniach buddyjskich wspomina się ofiary dla i z zajęcy, jako hołd dla nieustannie rodzącej i karmiącej Matki Natury. Populacja zajęcy odradza się w nieskończoność. Prawdziwy symbol szczodrości i bezinteresowności Wielkiej Bogini. "Ofiara z życia, która służy tak wielu, która zapewnia ciągłość życia i która nigdy się nie kończy."

    Ten opis przypomina mi coś jeszcze - Księżyc, być może przez tak podobne cechy powiązało ich to razem nawet symbolicznie. 
Księżyc jest światłem naszej intuicji, tak potężnym, że Zające nieruchomieją na jego widok.
Jako zwierzęta mocy przekazują nam w snach i medytacjach sporo ważnych informacji, sporo z tej wiedzy jest nam już teraz dobrze znana. Kiedy w każdym zakątku lasu czyha wróg, trzeba zdać się na instynkt i nieraz na silne nogi. 
Ich natura powoduje, że zaczynamy myśleć o własnej odwadze, bądź tchórzostwu, przeczuleniu... a może to strach i ucieczka przed miłością? Czy zaślepieni jej ogromem krzywdzimy siebie? 
Może warto zanurzyć się w głąb siebie, w nasze ciemne wnętrze, jak wnętrze tej zajęczej nory i poznać własne pragnienia. Poznać swoją naturę.

POTRÓJNY SYMBOL


Być może sam wątek troistości dochowa się własnego artykułu, jednakże teraz potraktuję go jedynie pod kątem Zajęcy, które królują w obecnym czasie Ostarowym.

Trzy Zające są oznaczone na kole, w pełni symetrycznie i każdy z nich łączy z kolejnym po uchu także mamy trzy Zające i tylko trzy ucha, a jednak są same w sobie całością tylko przez to, że są razem. Jak w starogermańskiej zagadce " Trzy zające dzielą trzy ucha, jednak każdy z nich ma po dwa". 

Nie jest to wcale tak łatwy symbol do zgłębienia jak mogłoby się wydawać. W sumie wszystko przez to, że przez sam wygląd stał się niesamowicie popularny, a historia zatraciła na znaczeniu. Stąd jest wiele spekulacji i wiele prac już powstało na ten temat, jednakże nikomu nie udało się dojść do źródła oryginału.
Oczywiście nie przeszkadza to w wykorzystywaniu go w swojej pracy mniej lub bardziej magicznie, natomiast sama zawsze staram się dojść najgłębiej do źródła, aby poznać początki samych początków.

To co jest znane z historii i geografii tego symbolu jest niemniej bardzo ciekawe. 
Potrójne zające pojawiają się w miejscach kultu buddystów, muzułmanów, Celtów, pogan, chrześcijan, a także judaistów - od Bliskiego i Dalekiego wschodu, przez całą Europę na Devonie kończąc ( tam znane lokalnie jako "Tinners Rabbits").

Tinners Rabbits - Devon

Ich najstarsze, znane nam przedstawienie znaleziono w jaskinnych świątyniach w Chinach. Datowane są na VI - VII w. n.e. W samych Chinach postrzega się Zające jako symbol szczęścia, reprezentują pokój i spokój. Możemy więc przypuszczać, że podobnie było w tamtym okresie i to służyło ich przedstawieniu w potrójnej formie dla "nieskończonego szczęścia i pokoju". Musicie jednak przyznać, że wyglądają wręcz nieziemsko magicznie.

Mogao Cave - Chiny

    Szeroko znany symbol w pogańskich wierzeniach do których symbol ten trafił... no właśnie nie wiadomo jak ani kiedy. Wiadomo, że ze wspomnianych Chin, jedwabnym szlakiem w XIII/ XIV wieku trafił do Europy gdzie zyskał na popularności, jednak jest sporo niespójności w datowaniu i miejscach, aby powiedzieć, że to właśnie z Chin i wtedy przeniósł się na resztę kontynentu. 

Teraz pomyślałam, że może to nawet lepiej, że nie znamy jego początku. Nie ma początku i dalej trwa i nie ma końca, jest prawdziwie nieśmiertelnym symbolem.
Dla pogan najpewniej również przez troistość, jak triquetra, czy Księżyc ( nie można nie wspomnieć o Księżycu pisząc o Zającach chyba w żadnym momencie), a nawet troistość samej Bogini - Dziewica, Matka i Starucha, a dla Celtów - Ziemia, Morze i Niebo.

Troistość jako - Umysł, Ciało i Dusza; 
Święta Trójca - Ojciec, Syn i Duch Święty
I nie zapominajmy o najważniejszym: Koło życia - Życie, Śmierć i Odrodzenie.

To nie jest wyczerpany temat jakkolwiek, jeśli będziecie chcieli poczytać trochę więcej o Zającach, to napiszę część drugą. Na razie w planie są inne artykuły. 

Zając w naszej magicznej praktyce może być więc o wiele bardziej istotnym zwierzęciem niż mogłoby się to wydawać. 
Na mojej magicznej ścieżce jest łącznikiem z kowenem, który jako swój symbol przybrał właśnie Zająca z sierpem Księżyca. Ciekawi mnie gdzie ta droga prowadzi obecnie.

Pojawił się kiedyś w waszym życiu? Może czeka tuż tuż...

Nina



P. S. Poniższe zdjęcie jest jednym z naszych wyrobów, który pojawił się w Ostarowym Boxie. 
Obecnie, jeśli jest ktoś chętny, zbieramy zamówienia na Box Beltane.  






Copyright © Witchy Stuff - behind the veil , Blogger