Medytacja o pokój na Ziemi

Nauka udowodniła, że ​​medytacja grupowa dosłownie zmienia świat.


Niewiele rozumiemy na temat fizyki kwantowej, ale jedna rzecz jest przynajmniej trochę pewna, że ​​masowa medytacja ma wręcz kwantowy rezultat zarówno dla medytującego, jak i dla świata.
W 1978 roku naukowcy odkryli, coś co nazywają efektem Maharishiego. Poznali to, kiedy odbyła się grupowa medytacja 7000 osób i wszyscy medytowali z intencją pozytywnego oddziaływania na miasto. Robili to przez 3 tygodnie. Wyniki tej medytacji grupowej zmieniły wskaźniki przestępczości, aktów przemocy i śmierci. Średnia redukcja wszystkich trzech wyniosła 16%. Imponujące!
Od tego czasu przeprowadzono ponad 50 badań dotyczących efektu Maharishiego z różnymi wynikami. Większość z nich wskazuje na wyraźną moc medytacji, która przekształca globalne życie i wzorce.
Kiedy badania powtórzyły się w Walii, osiągnięto niesamowite wyniki. W 1987 r. Merseyside miał trzeci najwyższy poziom przestępczości w jedenastu największych obszarach metropolitalnych w Anglii i Walii; do 1992 r. miał najniższy wskaźnik przestępczości - 40% poniżej poprzedniego poziomu! W latach 1988-1992 w Merseyside odnotowano 255 000 mniej przestępstw, niż zakładał to wcześniejszy, rosnący wskaźnik przestępczości.
Te wyniki są naprawdę niesamowite. Wspaniale jest widzieć, że medytacja ma tak głęboki wpływ. Aby dodać do tej myśli, profesor David Edwards (Austin University, Teksas), mówi:
"Myślę, że można spokojnie założyć, że potencjalny wpływ tego badania przewyższa potencjalny wpływ każdego innego trwającego programu badań społecznych lub psychologicznych. Przetrwał on szerszy wachlarz testów statystycznych niż większość badań w dziedzinie rozwiązywania konfliktów. Ta praca i teoria, która zadziwia największe głowy tego świata".
Od 1978 praktyka "Godziny medytacji dla pokoju na świecie" stała się bardzo popularna i rozpowszechniła się w ponad 100 krajach świata. 
Przy obecnych konfliktach jakie trwają na ziemi i tym jaki lęk i stres ogarnia społeczeństwo, postanowiłam utworzyć grupę medytacyjną, która raz w tygodniu usiądzie i przez 5, 10, 30 minut lub i całą godzinę będzie medytować w tym celu. Co tydzień będzie ogólna medytacja dla pokoju na świecie plus jeden wyszczególniony obszar, który potrzebuje zwiększonej uwagi.
Głęboko wierzę, że wspólnie, zjednoczeni ludzie są w stanie stworzyć piękny świat. Niech nasza wspólna medytacja będzie pierwszą cegiełką w tym kierunku. Im nas więcej, im więcej ludzi z tą samą intencją tym mocniejsze to będzie.
-

Jak medytować

W tym szczególnym przypadku medytacji dla pokoju, nie wystarczy medytacja "pustki", trzeba będzie to połączyć z wizualizacją.
Poniżej "przepis" z którego możecie skorzystać, możecie go modyfikować itp ale pamiętajcie, że CEL ma być wspólny dla nas wszystkich.
Zamknij oczy, zanurz się w swoich zmysłach i zauważ, do jakiego stopnia widzisz, słyszysz, czujesz i myślisz o rzeczach w zewnętrznym świecie. Zrelaksuj się i pozwól zmysłom uwolnić się od tego, pozwól, by twoja świadomość znalazła się w środku.
Znajdź miejsce w swoim sercu i umyśle, w którym czujesz się stabilny, spokojny i kochający. Wykorzystaj wszelkie narzędzia, techniki duchowe, psychologiczne, energetyczne i fizyczne, aby pomóc ci to osiągnąć.
Poczuj się odwiedzanym przez tych, których kochasz oraz tych, którzy cię kochają i kochali.
Bądź świadomy, poczuj miłość.
Poczuj to rozpalające ciepło w twoim sercu.
Poczuj jak łączymy się razem, połączeni miłością płynącą z naszych serc.
Wyobraź sobie, tak wyraźnie i z miłością, jak tylko możesz, twoje związki z resztą ludzkości, ze światem natury i ziemi oraz z wszelkimi siłami duchowymi i bogami, którzy są dla ciebie ważni. Poczuj jak te związki wzmacniają twoją obecność, umożliwiając ci bycie częścią większej całości, która jest pełna współczucia, miłości i inteligentnej, mądrej świadomości.
Trzymaj to uczucie w rozszerzonej jaźni i poczuj, jak jego energia dociera do twojego najbliższego otoczenia, łącząc się w miłosny sposób ze światem wokół ciebie.
Wyobraź sobie, jak ta energia cię przepełnia i promieniuje z ciebie jak piękne, złote światło, rozprzestrzenia się w tobie i wokół ciebie. Poczuj jak wypływa do społeczności i na cały świat świat, zbierając się w pokojowej współpracy ludzi, którzy zostali rozdzieleni przez różnice czasowe, geograficzne, rasowe, polityczne, pochodzeniowe czy wyznaniowe.
Jedno złote światło łączące się z kolejnymi złotymi promieniami, których jest coraz więcej i więcej i które coraz szczelniej oplatają ziemię.
Utrzymaj ten obraz jak długo chcesz.
Trzymając w miłosnym uścisku to złote światło stopniowo przelewaj je na ziemię. Poczuj jak spokój zaczyna opadać na cały obszar i ludzi mieszkających tam niczym złoty pył.
Przelej na nich tę miłość i spokój.
Poczuj jak ich serca łączą się z naszymi w miłości i spokoju. Nienawiść, zło i wszelkie konflikty są zmiecione jasnym światłem, które bije z serc nas wszystkich!
Jeśli istnieje konkretny obszar konfliktu, do którego chcesz skierować tę energię, wyobraź sobie, że konflikt rozpływa się w pokoju i prawdziwej miłości.
Pooddychaj chwilę tym światłem i zacznij stopniowo oddalać do swojego wnętrza. Nie zerwiemy w ten sposób więzów, one dalej będą, ale to już moment na odejście i wsłuchanie w stopniowo powracacie zmysły i świadomość otaczającego was świata. Wyobraź sobie, że wasza istota promieniuje światłem, niczym latarnia morska, latarnia stabilności, pokoju, spokoju, przebaczenia, miłości i współczucia.
Wyobraź fale światła i miłości, które rozpościerają się i łączą z falami innych, podobnych latarni morskich - innych ludzi pracujących, by wyrazić pokój, współczucie i miłość w swoim życiu. A gdy te fale łączą się, tkają sieć światła, która rozprzestrzenia się wszędzie, wzmacniając nas wszystkich i wszędzie.
Powoli dźwięki zewnętrzne niech wybudzają cię i oddalają od tej wizji.
Stań się świadomy pomieszczenia w którym jesteś, wszystkich mebli i tym na czym siedzisz.
Zwróć uwagę na oddech i ciężar własnego ciała.
Poruszaj stopniowo palcami u rąk i nóg i powolnie resztą ciała.
Jesteś tu i teraz.
Kiedy będziesz gotowy, otwórz oczy.
-
To wszystko może trwać pięć minut, dziesięć, bądź i całą godzinę. Najważniejsze, żebyśmy byli skupieni na konkretnym miejscu i zaczęli o tej samej porze. Niech każdy da od siebie na ile go stać.
Wierzę, że razem będziemy w stanie osiągnąć wspaniałe efekty!
Pozdrawiam wszystkich i życzę samych dobrych i magicznych dni!
Na Facebooku jest utworzone wydarzenie, które może wam posłużyć jako "przypominajka czasowa", a na koniec dodam, że to złote światło, przyda się teraz najbardziej na Ukrainie i w Rosji <3 

Kiedyś te medytacje faktycznie udostępniałam co tydzień, pora wrócić do tej praktyki.
Do zobaczenia.

V.
Copyright © Witchy Stuff - behind the veil , Blogger